W lecie zielona herbata orzeźwie lepiej niż mrożona kawa! Choć sama kawę lubię, zielonej herbacie muszę oddać to, iż poza walorami smakowymi (eh ta cudowna goryczka, która zmienia się w nieywpowiedzianą słodycz!) ma mnóstwo prozdrowotnych właściwości (wspiera dietę antynowotworową, wpływa korzystanie na skórę). Wietnamczycy wspaniale pogodzili zamiłowanie do zielonej herbaty i kawy Robusta, przecież te obydwa trunki są wizytówką Wietnamu! To jednak herbata wiedzie prym na salonach i to ona jest bardziej związana z tradycją.
Zielona herbata od rana
„Pij wino rankiem, a herbatę w obiad” – mówi wietnamskie porzekadło. Chociaż wielu może darować sobie wino, to herbaty rankiem, w obiad i wieczorem – nigdy.
Od herbaty zaczynają się i herbatą kończą wszystkie posiłki. Składa się herbatę na ołtarzach przodków w charakterze ofiary i proponuje każdemu gościowi. Na uroczystościach, weselach, pogrzebach i spotkaniach służbowych mała czarka gorzkiej wietnamskiej herbaty stanowi niezbędny atrybut.
Uczeni twierdzą, że herbata rosła w Wietnamie jeszcze zanim trafiła do Chin. Niektóre z najstarszych krzewów herbacianych na plantacjach w górach prowincji Lạng Sơn sięgają osiemnastu metrów wysokości. Badanie ewolucji krzewów herbacianych w naturalnym środowisku Wietnamu i Chin doprowadziło do ciekawych wniosków. Otóż schemat ewolucji herbaty można przedstawić następująco:
Camellia (herbata jest roślina rodziny kameliowatych) → herbata wietnamska → herbata Yun Nan z dużymi liśćmi → herbata Assam (Indie)
Kiedy gość przychodzi do domu, gospodarz albo gospodyni zostawia swoje zajęcia, myje ręce, wyjmuje herbaciane przybory i przystępuje do parzenia herbaty. To tradycja gościnności i okazania sympatii przybyszowi, żadne spotkanie nie obejdzie się bez filiżanki herbaty. Chociaż w Wietnamie nie ma oficjalnej ceremonii herbacianej, podobnej do japońskiej albo chińskiej, to istnieje jednak szereg zasad dotyczących przygotowania tego napoju.
Według starej tradycji napój herbaciany powinien być przygotowany z wody deszczowej, albo – jeszcze lepiej – z kropel rosy zebranych z kwiatów lotosu przed wschodem słońca.
„O zachodzie słońca należy wsiąść w łódkę, popłynąć do rosnących kwiatów lotosu i póki nie zamkną się jeszcze na noc, wsypać w każdy kwiat niewielką ilość herbaty. Rankiem zaś, przed otwarciem kwiatów, zerwać je, zebrać rosę z dużych liści lotosu i zlać ją do dzbana. Na zebranej wodzie należy zagotować zerwane kwiaty razem z herbatą”.
W Wietnamie popularna jest herbata z dodatkiem kwiatów magnolii, chryzantemy, jaśminu, lotosu. Herbata lotosowa jest najdroższa.
Tekst autorstwa pana Stanisława Kozłowskiego. Zdjęcia i wstęp delivered by Ziarnko
Comments